Autor |
Wiadomość |
Kleo |
Wysłany: Śro 22:20, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
Nom, taki twardziocha wtedy z niego jest film ogólnie fajny chociaż mógłby być trochę krótszy, poza tym cały czas miałam wrażenie że to troche samolubne ze strony pana doktora że chciał powstrzymywać pościg za tym francuskim statkiem tylko dlatego, że chciał pozbierać nowe roślinki i zwierzątka. Na miejscu Russela też bym chyba mu powiedziała: koleś daj spokój, nie jesteśmy na wycieczce... No ale to tylko moje zdanie.
W każdym razie Paul znowu wypadł w swojej roli świetnie  |
|
 |
solange |
Wysłany: Czw 22:03, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
Też nie lubię Russela ;/
ale film polecam. Kocham wręcz filmy właśnie takie jak ten: coś na pograniczu kostiumowego. No i Paul, ah... Świetna rola, idealna dla niego ;D Wymiękam przy scenie, kiedy wyjmuje sobie kulę z brzucha <marzyciel> |
|
 |
Mitzi Caspar |
Wysłany: Czw 19:15, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
hm...w sumie to miałam okazje oglądnąć, ale jakoś mnie ten film nie pociąga.
No i tam chyba gra Russel Crowe? Bleh |
|
 |
solange |
Wysłany: Śro 11:15, 04 Lip 2007 Temat postu: Pan i Władca: Na Krańcu Świata |
|
Przenieśmy się w czasie  |
|
 |